O sztuce tworzenia pism procesowych i innych dokumentów prawniczych.

Tag: konstrukcja pisma

Wykorzystanie tabel w piśmie procesowym

Logiczna struktura norm prawnych skłania ku temu, by swoje myśli przygotowywać i prezentować w sposób uporządkowany. A przynajmniej w teorii powinno tak to wyglądać. Spośród wielu środków wyrazu, które organizują przekazywanie treści, tabele należą do najprostszych i jednocześnie najrzadziej wykorzystywanych. Czas to zmienić.

Po co używać tabel

Uczciwie muszę przyznać, że tabela nie kojarzy się specjalnie z pismem procesowym. Normalnie widzimy ją raczej w publikacji ekonomicznej albo medycznej. Tymczasem w pracy prawnika może stosunkowo często znaleźć zastosowanie.

Jeśli  pozbędziemy się uprzedzeń wobec tabel okaże się, że pełnią one trzy zasadnicze funkcje w piśmie prawniczym.

Po pierwsze, umożliwiają atrakcyjne przedstawienie pewnego zestawu danych, który posiada możliwą do wyodrębnienia strukturę. Standardowym przykładem będzie tutaj spis kosztów utrzymania dziecka w sprawie o zasądzenie alimentów.

Po drugie, tabele służą do porównywania pewnych zestawów danych. Trzymając się przykładu alimentacyjnego, można w tabeli porównać koszty utrzymania dziecka sprzed 4 lat oraz obecne. Dzięki temu łatwiej będzie nam pracować na wynikających z takich informacji wnioskach.

Po trzecie, tabeli można użyć do prawidłowego rozmieszczenia tekstu na stronie. Ja robię tak wtedy, gdy przygotowaną przeze mnie umowę lub uchwałę ma podpisać kilka osób. Zamiast bawić się wyrównywaniem tekstu lub tabulatorami, nazwiska oraz wykropkowane miejsca wstawiam do komórek tabeli.

Treść tabeli

Żeby tabela spełniła swoją rolę, musi posiadać jasną już na pierwszy rzut oka strukturę. Czytelnik od razu powinien wiedzieć, co reprezentują wiersze, a co kolumny.

Zła struktura tabeli

Zła struktura tabeli

Omawiane narzędzie przystosowane jest do prezentowania dużej liczby, ale w miarę krótkich informacji. W tabeli nie powinny się znajdować komórki zawierające nieproporcjonalnie dużo treści.

Zbyt dużo informacji w komórkach

Zbyt dużo informacji w komórkach, nieproporcjonalne rozłożenie

Dane w tabeli powinny być konsekwentnie umieszczane w wierszach oraz kolumnach. Jeśli w kolumnie umieszczamy liczby, nie wsadzajmy tam grafik lub wyrazów.

Różne rodzaje danych w tej samej kolumnie lub wierszu

Różne rodzaje danych w tej samej kolumnie lub wierszu

Kierując się podstawową zasadą dobrego legal writingu, dobra tabela musi być możliwie krótka i maksymalnie precyzyjna.

Formatowanie tabeli

Niezmiernie istotną kwestią jest także prawidłowe formatowanie tabeli. Bez niego nawet najlepiej przygotowane informacje mogą okazać się nieczytelne. Najpierw uzupełnijmy powyższy przykład o kilka wierszy:

Uzupełniona tabela

Uzupełniona tabela

Jeśli nie ma ku temu ważnych powodów, nie powinniśmy w tabeli stosować innego rozmiaru i kroju czcionki niż te dla tekstu głównego. Dlatego zmieniamy ją na Garamonda o rozmiarze 14.

Poprawiona czcionka

Poprawiona czcionka

Kolejnym krokiem w poprawie czytelności jest wyrównanie tekstu (w tym wypadku wszystko można wyrównać do środka) oraz wyróżnienie tzw. wierszy i kolumn nagłówkowych. W zupełności wystarczy tutaj pogrubienie.

Wyrównany i wyróżniony tekst

Wyrównany i wyróżniony tekst

Istotną, a często pomijaną kwestią, są marginesy wewnątrz poszczególnych komórek. Ich prawidłowe ustawienie z miejsca poprawia czytelność tabeli. Dodatkowo w naszym przykładzie nie potrzebujemy wszystkich krawędzi, w zupełności wystarczą tylko te poziome.

Poprawione odstępy i krawędzie

Poprawione odstępy i krawędzie

Czasami tabeli przyda się jeszcze tytuł i podpis, ale przy tak prostych konstrukcjach jest to zbędne.

Inne pomysły na wykorzystanie tabel

Tabele można wykorzystać wszędzie tam, gdzie musimy przedstawić dużą liczbę podobnych danych. Przy rozbudowanych sprawach cywilnych można w ten sposób zaprezentować spis faktur lub naliczonych odsetek. W sprawach o podział majątku lub dział spadku w tabeli możemy umieścić elementy majątkowe do podziału wraz z ich wartością. Przy sporach o zniesienie współwłasności tabela sprawdzi się z kolei przy porównywaniu różnych wariantów podziału.

Tabele mogą także być użytecznym narzędziem w sprawach karnych. Ja wykorzystuję je często jako podsumowanie dowodów przeprowadzonych w sprawie (głównie zeznań świadków), czasami przedkładam nawet taką tabelę jako załącznik do protokołu podczas wygłaszania mowy końcowej. Tabele mogą służyć do polemiki z opiniami biegłych (gdy porównujemy elementy różnych ekspertyz) lub jako zbiorcze podsumowanie np. połączeń telefonicznych z konkretnego okresu.

Z chęcią przeczytałbym, jakie jeszcze zastosowanie tabel w piśmie procesowym jesteście w stanie wskazać.

Michał Wysocki

Tytuł pisma procesowego

Sztuka tworzenia zgrabnych i wpadających w oko tytułów od setek lat praktykowana była najpierw przez pisarzy, a później przez szeroko pojętą prasę. W czasach elektronicznego przepływu danych tytuły, które pełnią podobną funkcję co nagłówki, stały się obiektem specjalnego zainteresowania marketingowców. W swej najbardziej patologicznej wersji przekształciły się w clickbaity.

Podstawa prawna

Blog, na którym jesteś, w swoich założeniach ma nie być powtórką z przepisów, ale czasami nie można tego uniknąć. Dlatego spójrzmy na trzy procedury obowiązujące w Polsce.

W przypadku Kodeksu postępowania cywilnego, sprawa jest jasna. W art. 126 § 1 pkt 3 KPC ustawodawca wprost wskazuje, że jednym z wymogów formalnych pisma procesowego jest oznaczenie jego rodzaju. Zauważ, że nie posłużono się tutaj słowem „tytuł”, które ma węższy zakres pojęciowy niż „rodzaj”.

Procedura karna nie posiada analogicznej regulacji jak KPC. Tutaj ustawodawca postawił na treść i uzasadnienie pisma procesowego. Oczywiście profesjonalne pismo musi mieć tytuł, ale nie wynika to wprost z żadnego przepisu.

Postępowanie administracyjne, jako bardziej odformalizowane, ma jeszcze mniej wymogów. W art. 63 § 2 KPA wskazano jedynie konieczność określenia podmiotu składającego pismo i jego żądania. Z kolei postępowanie sądowoadministracyjne zawiera regulację podobną do cywilnej – w art. 46 § 1 pkt 2 PPSA wymieniono rodzaj pisma jako jeden z jego warunków formalnych.

Czy tytuł ma znaczenie?

Choć część ustaw stawia w tym zakresie określone wymogi, tytuł generalnie nie ma dużego znaczenia, gdy treść pisma jest jednoznaczna. Panuje dość powszechna zgoda, że o charakterze pisma nie decyduje wyłącznie jego nazwa, co znalazło swój wyraz chociażby w art. 130 § 1 KPC.

Nie oznacza to jednak, że tytuł jest w ogóle bezwartościowy. Przede wszystkim, ma on istotne znaczenie, gdy pozostała treść pisma budzi wątpliwości. Przykładowo, zażalenie i skarga na referendarza mogą być do siebie bardzo podobne. To jednak dwa zupełnie inne środki zaskarżenia, których weryfikacja odbywa się na nieco innych zasadach. Jeszcze większe problemy budzi pomylenie zażalenia z apelacją, zwłaszcza gdy ta ostatnia dotyczy tylko kosztów postępowania.

Po drugie, prawidłowo skonstruowany tytuł jest dowodem profesjonalizmu i nie zmusza sędziego, który będzie rozstrzygał Twoją sprawę, do podejmowania dodatkowych decyzji w zakresie tego, jak zakwalifikować otrzymane pismo.

Merytoryczne aspekty tytułu pisma procesowego

Pamiętaj o tym, że wszystko co robisz, musi odpowiadać celowi, jaki sobie założyłeś. Dlatego tytuł pisma powinien być możliwie krótki (bo pisma procesowe to nie miejsce na artystyczne eksperymenty) oraz maksymalnie precyzyjny (ponieważ szanujesz czas sędziego).

Obowiązkowym elementem tytułu jest wskazanie rodzaju pisma procesowego. Chodzi przy tym o konkretny rodzaj, a nie ich grupę.

Z tego powodu niedopuszczalne tytuły pisma to:

  • podanie;
  • środek zaskarżenia;
  • pismo.

W przypadku tego ostatniego, czyli „pisma”, zdania są podzielone. Czasami składane przez Ciebie dokumenty trudno jest zakwalifikować do jednej z popularnych kategorii. Przykładowo, problem pojawia się, gdy wykonujesz zobowiązanie sądu do przesłania jakiegoś dokumentu. Od biedy możesz wtedy napisać „Pismo przewodnie”, ale taki tytuł ja rezerwuję do specyficznych przesyłek, w których pismo przewodnie stanowi rodzaj spisu treści, a załącznikami do niego są inne pisma procesowe. W omawianej sytuacji dużo lepiej napisać „Wykonanie zobowiązania Sądu„. Krótko i absolutnie na temat, od razu wiadomo, o co chodzi.

Obok rodzaju pisma, choć nie jest to twarda reguła, można dodać konkretną podkategorię wskazującą przedmiot sprawy. Przykłady dopuszczalnych tytułów:

  • wniosek dowodowy;
  • apelacja oskarżonego;
  • pozew o zapłatę;
  • skarga na referendarza sądowego;
  • zażalenie;
  • wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku.

Wystrzegaj się dłuższych tytułów w stylu „Pozew o zapłatę faktury z tytułu wykonanych robót budowlanych”. Podstawa powództwa o zapłatę wynikać będzie z uzasadnienia, na etapie tytułu ta wiedza nic sędziemu nie daje, a jedynie wprowadza niepotrzebny chaos.

Nie muszę chyba wspominać, że „Zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy Wydział II Karny z dnia 30.10.2020 r. w sprawie o sygn. II K 12/34 w przedmiocie przedłużenia tymczasowego aresztowania” nie stało nawet w pobliżu prawidłowego tytułu pisma procesowego.

Techniczne aspekty tytułu pisma procesowego

Gdy ustalisz już, jaka będzie treść Twojego tytułu, czas na trochę typografii. Standardowo tytuły pism procesowych równane są do środka strony. Dzięki temu stanowią centralny punkt kartki i od razu przykuwają wzrok czytającego.

By odróżnić tytuł od reszty treści, zazwyczaj pisze się go większą czcionką. Nie przesadź jednak z rozmiarem – kompozycja to jedna całość i wszystkie jej elementy muszą ze sobą współgrać. Dlatego tytuł pisz czcionką większą o 2 lub 4 punkty. To w zupełności wystarczy i nie będzie sprawiać nachalnego wrażenia.

Jeśli chodzi o wyróżnienie, powszechnie stosuje się pogrubienie. Nie widzę w nim nic złego – dobrze podkreśla cel, dla którego tytuł wstawiany jest na pierwszej stronie. W żadnym wypadku nie używaj jednak w tytule kapitalików (wielkich liter)! Choć to powszechna praktyka, udowodniono naukowo, że użycie kapitalików zmniejsza czytelność tekstu nawet o kilkanaście procent. To dlatego, że nasze oko przyzwyczaiło się do rozróżniania wielkich i małych liter. Same wielkie zlewają się często ze sobą i musimy zauważalnie zwolnić, by odczytać tak napisany tekst.

Żeby nie być gołosłownym, przykłady źle skonstruowanych tytułów:

Powered by WordPress & Theme by Anders Norén